sobota, 11 grudnia 2021

Zioła w ciąży.

 Witajcie.

 Zacznę słowami, że jest to post dla każdej mamy w ciąży nie tylko z objawem Niche.

Powróciłam po chwilowej przerwie spowodowanej chorobą, którą dość ciężko przeszłam i na prawdę było mi pierwszy raz tak ciężko wstać z łóżka. Postawiłam na zdrowie, wyleczyłam się i wracam z POLECAJKAMI. Jakiś czas temu wstawiłam post polecający lekarzy z różnych zakątków w Polsce. Dziś zajmiemy się ziołami. Od zawsze babcia mi powtarzała, że kiedyś leków nie było oprócz jednej tabletki na wszystko i jej mama czy babcia leczyły ją ziołami i to na prawdę pomagało. Ja poszukałam wiele publikacji na temat różnych ziół jakie możemy i nie powinnyśmy stosować w ciąży. 


Ciąża - zioła wskazane!


1. Pokrzywa- uspokaja i jest dobra na trawienie.
2. Rumianek- Łagodzi stany zapalne, również jest dobry na trawienie i uspokojenie.
3. Melisa- Idealna przy bólach głowy (zmniejsza go), warto wypić przed snem (działa usypiająco).
4. Mniszek lekarski- idealny na obrzęki.
5. Siemię lniane- na zaparcia.
6. Lucerna siewna- na anemię.
7. Lawenda- działa uspokajająco i na wzdęcia.
8. Mięta pieprzowa- bardzo dobra na trawienie.
9. Kalina koralowa- przeciw poronna!

Dodam od siebie, że w okresie przeziębieniowym warto wypić ciepłą herbatkę z miodem i imbirem na pewno nie zaszkodzi. Dodatkowo jak złapie was przeziębienie możecie zrobić sobie syrop z cebuli, dużo przepisów jest w internecie.



Teraz opiszę zioła zakazane w ciąży, jest ich dużo więcej, należy jednak pamiętać, że jak to przeczytacie i stwierdzicie o Boże a ja to ostatnio piłam to od razu nie wpadajcie w panikę. Tych ziół należy unikać i nie korzystać z nich nadmiernie.

1. Żywokost.
2.Magnolia.
3.Nagietek.
4.Serdecznik!!!
5.Przywrotnik!!!
6. Liść maliny!!!
7.Bylica Piołun!!!
8. ŻEŃ-SZEŃ.
9. Rozmaryn.
10. Tymianek.
11.Szałwia.
12. Aloes.
13. Wrotycz.
14.Cynamon.
15. Chmiel.
16. Lubczyk.
17. Cząber.
18. Hyzop.
19. Dzięgiel.
20. PU-ERH.
 Warto zauważyć, że zaznaczyłam kilka ziół !!! wykrzyknikami, oznacza to, że są to zioła wczesnoporonne!!! głównie niebezpieczne w pierwszym trymestrze. Natomiast co ciekawe w 9 miesiącu kobiety stosują je do wywoływania porodu. 


Pamiętajcie jednak aby nie panikować, ja wypisałam zawężoną listę ziół a więcej o nich możecie poczytać na forach internetowych. Nie jest to żadna wiedza tajemna, a ogólnodostępna. Ja po prostu stworzyłam taki post w pigułce, aby ułatwić wam ewentualne wyszukiwanie informacji o ziół. Pamiętajcie, że wypicie jednej herbatki nic nie zmieni, tylko picie w większych i zalecanych dawkach może coś zmienić. 
Życzę Wam miłego i spokojnego wieczoru i czekajcie na kolejną polecajkę.




czwartek, 25 listopada 2021

Lekarze z polecenia!!! Polecają mamy z całej Polski.

Witajcie.
Już długo nosiłam się z zamiarem stworzenia postu, gdzie stworzę listę polecanych lekarzy, którzy znają się w tematyce rozejścia blizny. Jest to jedno z głównych pytań jakie mi zadajecie. Moja pamięć jest dobra lecz krótka i nie mam pamięci do nazwiska dlatego postanowiłam sobie ułatwić i zrobić spis do którego zamierzam Was odsyłać. 


Ten post powstał na podstawie moich doświadczeń oraz sprawdzonych nazwisk, przez Was mamy, są to lekarze z poleceń na podstawie waszych historii. 
Zacznę standardowo od Wielkopolski a dokładniej lekarzy w Poznaniu. To polecenie leci prosto z mojego serducha i tych lekarzy mogę polecić z czystym sumieniem na podstawie własnych doświadczeń.
Dr. Andrzej Bremborowicz klinika niepłodności na ul. Omańkowskiej w Poznaniu. Jest to mój lekarz prowadzący. On odradził mi kiedyś poprawkę, wytłumaczył na czym polega " problem" Niche. Wytłumaczył i doradził jak funkcjonować, a co najważniejsze prowadzi aktualnie moją ciążę.  Ten lekarz ma wiedzę na temat rozejścia i jak z nim postępować. Kolejnym lekarzem z Poznania jest dr. Piotr Szymański, kolejny specjalista specyficzny, ale posiadający ogromną wiedzę. Dodam, iż wykonuje badania prenatalne w tej samej klinice.
Te dwa nazwiska są przeze mnie sprawdzone osobiście, kolejnych lekarzy których wymienię poniżej polecacie Wy mamy. Polecenia są na podstawie pozytywnych opinii mam z problemem Niche i ich powtarzalności. Nie są to nazwiska, które pojawiły się raz, a kilkanaście. A więc zaczynamy.

Lekarze z rejonów Śląska:
1. doc. Artur Ludwin Kraków 
2.dr. Dorota Niewęgłowska Kraków
3. Dr. Michał Pomorski Wrocław 
4. Dr. Andrzej Kałamacki Kraków

Lekarze z rejonów Opola:
1. Dr. Aleksander Szlachta
2. dr. Bożena Paks- Paluch

Lekarze z rejonów Warszawy:
1. dr. Baran
2. dr. Pliszkiewicz



To nazwiska lekarzy, które pojawiają się w waszych pozytywnych opiniach na tyle często, iż myślę, że mogę je bez problemu polecić, a wy skorzystać z ich konsultacji. 


sobota, 13 listopada 2021

Jakie są koszty prywatnej opieki ginekologicznej

 Witajcie.

Dziś odmienny, ale ważny temat dla nas wszystkich. Ile kosztuje prywatna opieka ginekologa? Jaka jest różnica między wizytą prywatną, a wizytą na NFZ. Dziś postaram się Wam to przybliżyć na moim przykładzie.

Dowiedziałam się ok 5 tygodnia, że jestem w ciąży i stanęłam przed wyborem lekarza, który tą ciążę będzie prowadził. Musimy pamiętać o tym, iż ciąża z rozejściem blizny jest ciążą nietypową i lekarz, który będzie nas prowadził powinien posiadać wiedzę na ten temat. Najlepiej aby taki ginekolog znał nasz przypadek wcześniej, super jak jesteśmy jego pacjentką, a jeszcze lepiej jak jest operatorem lub pokieruje nas później na planowaną cc. Gorzej jak lekarz nie do końca się zna, bądź nie chce prowadzić takiej ciąży wtedy staramy się wcześniej znaleźć odpowiedniego ginekologa wcześniej. Ja planowałam ewentualną ciążę, znalazłam lekarza, który wykonał mi badania, dzięki czemu wiedziałam na czym  stoję i wiedziałam do kogo się udać.

Jesteśmy w dobie covida i dostęp do lekarzy jest bardzo ograniczony tym bardziej na nfz. Ja nie miałam wyboru bo mój lekarz tylko przyjmuje prywatnie, więc z góry wiedziałam jak będzie wyglądała moja ewentualna ciąża. Leczenie prywatne- jednych przeraża innych nie. Jakie są koszty ja wam je przybliżę, oczywiście nieznacznie będą się różniły. Są uzależnione od miasta w którym mieszkacie, gdzie przyjmuje wasz ginekolog i jakie ma doświadczenia itp.




Każda wizyta od samego początku kosztuje mnie 300 zł. Oczywiście jest standardowa z usg, zdjęciem, ogólnym badaniem. Mój lekarz odpowiada mi na, każde zadane pytanie nie spieszy się na wizycie i traktuje mnie w odpowiedni sposób. Na samym początku trzy razy pod rząd chodziłam na wizyty co dwa tygodnie, po tym czasie wizyty odbywają się co miesiąc, ale zaznaczam, że moja ciąża przebiega poprawnie. 

Musicie być świadome, że za każde badanie płacicie. Chyba, że niektórzy lekarze biorą swoje pacjentki do szpitala na jedną, dwie doby i tam na nfz wykonują im badania lub pacjentki idą po skierowanie do lekarza rodzinnego. W dobie korony jest to utrudnione i nie na każde badanie lekarz chce z chęcią wystawić skierowanie.

Pierwszy pakiet badań z krwi wykonywałam przy drugiej wizycie i koszt wszystkich wynosił ok 600 zł to są standardowe badania z krwi typu grupa krwi, toksoplazmoza, hiv itp. Ten cały pakiet możecie sprawdzić na stronach jest to ogólnodostępne. 

Kolejne na co musicie się nastawić to badania prenatalne, które niby nie są obowiązkowe ale warto je wykonać jest to pakiet trzech badań (to takie bardzo dokładne usg), które wykonujemy ok 12t.c, 20-21t.c i ostatnie ok 30 t.c. Koszt każdego badania to 400 zł, przy pierwszym dodatkowo miałam pobieraną krew u mnie w klinice dodatkowe 160 zł. Jest to kolejne obciążenie naszego portfela.

Jestem teraz w 28t.c i na dniach musze wykonać krzywą cukrową i jeszcze kilka kolejnych badań krwi, badanie moczu na te badania dodatkowo wydam ok 300 zł, to też obowiązkowe badania dla ciężarnych.

 Jeżeli chorujecie przewlekle na jakąkolwiek chorobę musicie doliczyć koszty dodatkowe wizyt u takiego lekarza. Dla przykładu ja choruje na niedoczynność tarczycy, więc chodzę do endokrynologa na początku co 3 tyg, ale wszystko się super ustabilizowało więc po dwóch takich wizytach chodzę co 1,5 miesiąca. Koszt wizyty z usg 250 zł, bez usg 180 przed każdą wizytą badanie tsh z krwi koszt ok 30 zł.

Mnie ginekolog wysłał na konsultacje kardiologiczną, poprzednio miałam problemy z sercem koszt to 250 zł. Wasz też może was wysłać na jakąś konsultacje, więc musicie się nastawić na dodatkowe koszty a w dobie korony nastawcie się tylko na prywatną wizytę.



Tak jak napisałam wyżej jestem na etapie, gdzie nie musiałam jeździć na ktg, na razie nie mam częstszych wizyt, więc nie wiem jak to będzie wyglądało dalej, ale musicie się liczyć z nie małymi kosztami jeżeli chodzi o leczenie prywatne. 

Jaki jest największy plus opieki prywatnej i oczywiście nie w każdym przypadku! Ja już ustaliłam z moim lekarzem, że rozwiązanie mojej ciąży planowane jest między 38tc, a 39tc, ustaliliśmy szpital gdzie on bez problemu załatwi dla mnie cesarkę. Musicie być świadome mówię to na moim przykładzie...

Chciałam rodzić w innym szpitalu po rozmowie z moim lekarzem powiedział mi delikatnie, że mogę zapomnieć o porodzie tam. Jest mu trudno tam załatwić cc bo w "tym" szpitalu lekarze są głupio mądrzy i podważają cesarki, a ja nie mogę rodzić naturalnie. Doradził mi inny szpital, gdzie bez problemu to załatwi. Pamiętajcie, że jeżeli macie rozejście nie zgadzajcie się na poród naturalny chyba, że wasz lekarz wyrazi zgodę. Jest to bardzo niebezpieczne dla was i dla dziecka.

Dlatego pamiętajcie super jak już przed zajściem w ciąże przygotujecie się do niej, a jak się nie uda bo mogłyście nie wiedzieć o rozejściu to dowiadujcie się jak najwięcej, pytajcie i walczcie o siebie, bo jak wy tego nie zrobicie to nikt za was tego robić nie będzie!!!

Życzę miłego wieczoru:P



sobota, 23 października 2021

Badania połówkowe

 Witajcie.

 Długo nas tu nie było... no cóż, każda ciąża jest inna. Pierwsza ciąża była dla mnie łaskawa, ta już mniej. Obecnie jestem w 25t.c i czuje się świetnie. Wszystkie dolegliwości i zmartwienia minęły. U mnie wszystko się odwróciło. Od początku do końca trzeciego miesiąca czułam się świetnie. Jedyne co mi doskwierało to ciągłe pragnienie snu. Mogłabym ciągle spać i nic mi się nie chciało, ale poza tym czułam się dobrze. Z początkiem czwartego miesiąca moje samopoczucie się znacznie pogorszyło. Mdłości poranne stały się codziennością w niedługim czasie doszły okropne bóle głowy. Wymioty nasiliły się do tego stopnia, że towarzyszyły mi cały dzień wraz z bólami głowy, które stały się nie do opanowania. 

Trafiłam tym samym do szpitala, gdzie wyhamowali bóle i wymioty aż na dwa dni i wszystko się nawróciło. Między czwartym a piątym miesiącem nie funkcjonowałam. mniej więcej w połowie piątego miesiąca powoli wszystko zaczęło się normować, a od około tygodnia czuje się ponownie fantastycznie i jestem pełna energii. Tym samym postanowiłam ogarnąć dom, siebie i wrócić do pisania. Z ważniejszych rzeczy jak się miewa nasza nieszczęsna blizna. Mój synek był ułożony dość nisko między 4 miesiącem a 5. Oznacza to iż był duży nacisk na szyjkę a tu właśnie w moim przypadku umiejscowiona jest blizna. W tym momencie mój lekarz kazał dmuchać na zimne. Ograniczenie współżycia do 0, kategoryczny zakaz dźwigania i w momentach w których czułam nacisk na krocze od środka miałam dużo odpoczywać. Stosowałam się do tego bo to był moment mojego złego samopoczucia, gdzie i tak większość czasu spędzałam w łóżku. Sytuacja jednak się zmieniła bo w połowie 5 miesiąca czyli na kolejnej wizycie mały  odsunął się od blizny i już nie naciskał tak na dół brzucha. Dzięki temu dostaliśmy zielone światło na nieco nieco. Niestety nadal musimy ograniczać się do minimum. Na ten moment nacisków nie odczuwam. Nie boli mnie brzuch ani blizna!!!

Na zdjęciu powyżej (ze zwykłego usg) oznaczona jest blizna. Lekarz sprawdzał jej długość. Podoba mi się, że dostałam takie zdjęcie z oznaczeniem blizny, bo widać, że prowadzi jej nadzór.


Rozejście jest w normie. Długość szyjki jest w normie i nie grozi przedwczesnym porodem, co też mnie cieszy bo pierwsza ciąża dała mi trochę strachu. Poród zaczął się w 34t.c lecz moja szybka reakcja i pomoc medyczna zahamowała go i urodziłam ostatecznie po terminie.

W 21t.c mieliśmy badania prenatalne, które potwierdziły kolejny raz, że synek jest zdrowy i wszystko jest w normie. Badania połówkowe to drugie badania po pierwszych prenatalnych. Czekają nas jeszcze jedne, które wykonuje się ok 30t.c. Są one najważniejsze bo wykluczają wady, które mogą się rozwinąć właśnie w tym okresie. 

                                                       Zdjęcia synka z usg połówkowego.


Ja osobiście polecam te badania o kosztach badań i leczenia prywatnego zamierzam opisać w zupełnie innym poście. Teraz na dniach mamy wizytę i kolejne badania z krwi. 

Więc podsumowując:

- Mamy 25t.c blizna jest w normie nie ma zagrożenia pęknięcia, a przypominam, że przed ciążą rozejście nie należało do najmniejszych. 

- Nadal obowiązuje nas stała kontrola lekarza, obowiązkowe badania prenatalne i co miesięczna kontrola u ginekologa, który kontroluje rozejście blizny.

-Nie odczuwam bóli związanych z blizną, nie odczuwam bóli brzucha, a na to też trzeba zwracać uwagę.

- Wagę przybieram w normie, nie mam dużego brzucha ani grama nadwagi mimo braku zmiany diety . Jem wszystko, ale ja się nigdy nie objadałam i nie jadłam tłusto. 

-Nie uprawiam sportu jest zakazany, staram się spacerować ale nie za długo. 

- Słucham zaleceń ginekologa!!! 

- I co ciekawe ( ale nie kopiujcie tego) nie biorę witamin. Niestety to jedyna wada mojej ciąży, witaminy jakiekolwiek tabletki powodują wymioty. Z góry mówię na czczo nie wchodzi w grę, w trakcie posiłku też nie . Nie myślcie, że nie próbowałam. Odpuściłam. Do trzeciego miesiąca za to brałam witaminy dla kobiet w ciąży i kwas foliowy od czwartego nic natomiast co ciekawe staram się brać witaminę d3mk7 co jakiś czas i nieraz się udaje.

Jakie mam zdanie na temat witamin. Jak możecie brać bieżcie, ale nie przejmujcie się jeżeli się nie da. Moje dziecko ma wagę w normie i jest zdrowe. Tyle w temacie.


Na każdej wizycie dostaje zdjęcia ( blizny, płodu), słuchamy jak bije serduszko i sprawdzał mi płeć czy nagle się nie zmieniła. Dodam, że my znamy płeć już od 12t.c. 

Dziękuje Was za uwagę wracam z przytupem!!!


czwartek, 12 sierpnia 2021

Ćwiczenia dla kobiet w ciąży z Niche i nie tylko...

 Witajcie:P

Po dłuższej przerwie znalazłam chwilę czasu na to aby usiąść i napisać dla Was kolejny post. Witam Was z moim maluchem, jesteśmy już w 15 t.c. 

Post jest głównie skierowany do mam z Niche, ale także dla każdej mamy w ciąży. Tak jak ostatnio wspominałam każda ciąża jest inna, wiedzą to dokładnie mamy, które posiadają przynajmniej dwójkę dzieci. Ja uważam, że w każdej ciąży w miarę możliwości powinnyśmy uprawiać aktywność fizyczną. Najważniejsze jest to aby słuchać swojego organizm, bo to właśnie on nam podpowiada na co możemy sobie pozwolić. 







Jeżeli trenowałaś intensywnie przed ciążą nie musisz bardzo ograniczać aktywności fizycznej, tym samym jak biegałaś przed to jeżeli czujesz się na siłach biegaj też w ciąży, ale rób wszystko ze zdrowym rozsądkiem. Jeżeli jednak nie uprawiałaś aktywności fizycznej przed ciążą, nie zaczynaj intensywnych ćwiczeń w pierwszym trymestrze, odczekaj do 4 miesiąca i wtedy zacznij delikatne ćwiczenia. Zakładamy, że nie ćwiczyłyśmy przed ciążą, ale od początku chcemy coś zrobić dla siebie, zalecam wtedy dużo spacerów, nording walking lub basen. To na początek bardzo dobry start. Wiemy dobrze o tym, że jakakolwiek aktywność fizyczna w ciąży przynosi same korzyści, chyba, że jest całkowicie zabroniona przez LEKARZA.

Pływanie korzyści:

Relaksuje, poprawia krążenie i napięcie mięśni, może łagodzić bóle pleców, poprawia kondycje i wytrzymałość, która przyda ci się podczas porodu. Pamiętamy o tym, że główną zaletą pływania jest to iż nie obciąża stawów. Dodam, że pływanie nie jest wskazane w przypadku niektórych chorób np. chorujesz na serce lub płuca lub zdiagnozowano u ciebie łożysko przodujące i wiele innych.



Jeżeli ukończymy pierwszy trymestr  możemy powoli pozwolić sobie na nieco więcej oczywiście jeżeli ciąża przebiega prawidłowo. Ja tu zalecam jednak dla mam z niche skupić się na bardziej spokojnych formach ćwiczeń i bez dużych obciążeń. Fajną możliwość daje nam tu pilates, joga dla kobiet w ciąży, ćwiczenia na zdrowy kręgosłup najlepiej gdy w klubach dedykowane są dla kobiet w ciąży. Ćwiczenia na basenie dla kobiet w ciąży, nadal spacery czy nording walking. 

Często jest tak, że nie chcemy wychodzić z domu z różnych przyczyn nie każda z nas lubi ćwiczenia grupowe wtedy fajną formą ćwiczeń są ćwiczenia z gotowymi programami. Ja tu polecam bardzo płytę Natalii Rybarczyk. Natalia nagrywała ją jak była w ciąży, ćwiczenia nie są bardzo obciążające i jest kilka form treningu do wyboru. Płyta jest tania i łatwo dostępna więc możecie z niej śmiało skorzystać. Pamiętajcie jednak, że każda z nas jest inna, każda ma inną kondycję i możliwości. Jeżeli po kilku ćwiczeniach nie masz siły odpuści i zrób od nowa ćwiczenia na drugi dzień z każdym dniem zrobisz krok do przodu, a nie narobisz sobie problemów.


Miłego dnia. 

wtorek, 20 lipca 2021

Ciąża z rozejściem blizny.

 Długo zastanawiałam się jak napisać ten post i kiedy będzie odpowiedni moment, ale chyba nie ma takiego. Chciałam poczekać do momentu, gdzie zagrożenie na stratę się zmniejszy i tym samym...



Tak dziś mogę wam powiedzieć UDAŁO SIĘ!!! NARESZCIE SIĘ UDAŁO!!! Jestem w ciąży. 

Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad tym, że w końcu mogę udowodnić na własnym przykładzie iż można. Można donosić ciążę bez większego ryzyka. Tylko, że musicie pamiętać o kilku czynnikach.

1. Moja ciąża jest pod nadzorem lekarza, dla którego rozejście blizny jest czymś normalnym, zna się na tym, prowadził mnie wcześniej, wykonał HISTEROSKOPIĘ DIAGNOSTYCZNĄ ( dzięki niej ocenił rzeczywistą wielkość blizny oraz jej stan).

2. Rozejście nie było na tyle duże, by mogły się zrodzić jakieś większe komplikacje, oczywiście w życiu bywa różnie nikt nie jest wróżbitą, ale z oględzin wynika, że blizna spokojnie utrzyma ciążę.

3. Nie wariuje w ciąży, nie uprawiam sportów, staram się jeść regularnie co by za dużo nie przytyć, a przede wszystkim słucham swojego organizmu.

4. Regularne jeżdżę na wizyty nie tylko do ginekologa, ale też innych lekarzy, zażywam leki według jego i innych zaleceń oraz słucham jego wskazówek.

Na ten moment jestem w 11 t.c. Ciąża rozwija się prawidłowo ja przytyłam może z 1,5kg, ale moim zdaniem to woda, która się zatrzymała oraz problem z zaparciami. Czuje się ogólnie dobrze, tylko w upały jestem bardziej osłabiona niż normalnie. Brak wymiotów, bóle głowy hmmm... z dwa razy mi się zdarzyły od początku ciąży, a tak poza tym nie mam na co narzekać.

Co do blizny jest bez zmian, nie pojawiła się nagle tak samo nagle nie zniknie. Kiedyś lekarka na wizycie powiedziała mi, że zajście w ciążę z rozejściem jest bardzo niebezpieczne, macica na pewno nie wytrzyma i pęknie w połowie ciąży, dodam, iż mój lekarz się z tego śmiał. Nie tak nie jest, jest to niewiedza lekarza lub inny przypadek. Często jest tak, że piszecie do mnie o tym jak zaszłyście w ciąże i na samym początku już lekarz zaobserwował, ze rozchodzi się blizna. Nie moje drogie rozejście już było przed tylko nikt was nie poinformował, w  wypadku, gdzie było duże ciąża powinna być hospitalizowana, dlatego warto się przebadać wcześniej i to u  kilku lekarzy, bo u mnie poprzedni też rozejścia nie widział. 

Ciąże z NICHE traktujemy tak samo jak każdą inną z tym wyjątkiem, że staramy się kontrolować z lekarzem na każdej wizycie bliznę, czy się rozchodzi. Pamiętajcie też o tym by ból, czy klucia w okolicach blizny zgłaszać lekarzowi, dmuchamy na zimne. 

Od samego początku starajcie się ustalić z lekarzem jak będzie wyglądał wasz plan porodu, jak on to widzi. Ja dodam, że nie próbujemy rodzić naturalnie jest to niemożliwe!!! Niech nikt wam nie wmówi, żebyście próbowały z rozejściem takiego porodu, może się to skończyć nieciekawie dla was jak i dla dziecka. Przy rozejściu należy wykonać cc, najczęściej chwilę przed terminem tak będzie w  moim przypadku. Przy cc lekarz wycina starą bliznę i zaszywa was na nowo, więc rekonstrukcja gratis.

OSTRZEGAM!!! Jeżeli miałaś raz rozejście sprawdź bliznę po kolejnym cc, gdyż w większości przypadków rozejście pojawi się na nowo, może być mniejsze, ale z mojego doświadczenia mało kobiet wychodzi po kolejnym cc bez rozejścia. 

Dziś na tyle zostawiam was z moimi wypocinami oczekujcie niebawem dalszych artykułów i nie bójcie się zachodzić w ciąże z ubytkiem Niche.