piątek, 4 maja 2018

Wyniki operacji naprawczych blizny po cc.

Witajcie:)
Weekend majowy minął a ja wracam małymi krokami do blogowania, zdążyłam poszukać nowych publikacji jak na razie zostajemy nadal przy publikacjach polskich oraz nowych ciekawych zagadnień, które Nas jako przyszłe mamy będą interesowały.
Dziś opiszemy jak wyżej w tytule wyniki korekcji blizny, jakie są rokowania, czy zdecydować się na korekcje i jak do tego podejść według polskich publikacji.

Pamiętacie na pewno jaki jest objaw występowania dużej niszy, dodam że jest to najczęstszy objaw jaki pokazuje nam że coś dzieje się nie tak. Więc jest to krwawienie między miesiączkami, to z tym kobiety najczęściej zgłaszają się do lekarza i po tym najczęściej dogłębniej zaczynamy się przyglądać naszej macicy bo staje się to dość uporczywe w życiu codziennym. Dlaczego tak się dzieje to oczywiście proste krew gromadzi się w obrębie niszy tworzy się taki kubeczek który tą krew zbiera a później przy ruchach po prostu  krew wylewa się z niego jak woda ze szklanki którą położymy na huśtawce. Dziś będziemy sprawdzać czy operacja, korekta wpłynie na poprawę jakości blizny, umorzenia krwawień czy całkowitego zniknięcia ubytku. 
W tym badaniu do minilaparotomii ( Minilaparotomia jest to zabieg laparoskopowy, polegający na usunięciu zmian chorobowych lub przydatków macicy przez dojście od strony pochwy, a nie od strony jamy brzusznej. Zabieg minilaparotomii przeprowadza się w przypadku guzów macicy, guzów przydatków, niedrożności jajowodów. Zabieg jest stosunkowo bezpieczny. Nie notowano zgonów w czasie jego przebiegu ani po jego wykonaniu. Po zabiegu powikłania należą do rzadkości. Może jednak w pewnych sytuacjach dojść do uszkodzeń narządu rodnego, jego perforacji. Po operacji do około 2 dni utrzymuje się porażenne zaburzenie ruchomości przewodu pokarmowego. Do tego czas rekonwalescencji jest jednak krótki. Po zabiegu zazwyczaj czas pobytu w szpitalu wynosi maksymalnie do 2 - 3 dni) zakwalifikowano pacjentki z ubytkiem powyżej lub równym  2,2 mm. Wartość RTM poniżej 2,2 mm wskazuje na to że te pacjentki powinny być kwalifikowane do mniej inwazyjnej histeroskopowej korekty blizny, tzn pacjentki z grubszą częścią zrośniętą. Po operacji większość czyli prawie u 70% pacjentek wykazano zwiększoną grubość zrośniętego odcinka blizny oraz zmniejszeniu wysokości niszy, ale zauważmy że ubytek zmniejsza się ale nadal pozostaje czyli w 100 % nie jesteśmy w stanie go usunąć. Dodatkowo stwierdzono ustąpienie objawów ginekologicznych, czyli ważne dla kobiet które nie koniecznie chcą mieć więcej dzieci, ale korekta ta pozwoli na wygodniejsze życie bez objawów, które są minimalizowane przez taką korektę.
Najważniejsze pytanie to takie czy korekta blizny prowadzi do zmniejszenia ryzyka występowania powikłań w kolejnej ciąży , takich jak ciąża w bliźnie po cc, łożysko wrośnięte, czy rozejście/ pęknięcie blizny po cc. 
Wiem już że w większości przypadków ponad 50 % blizna po cc rozejdzie się i jest to zależne od wielu przyczyn. Jak wpłynie to na kolejne ciąże. Otóż według polskich publikacje nijak przy dużym rozejściu zalecana jest korekta blizny, aby zajść w ciążę warto wykonać histeroskopię i lekarz oceni jak ta blizna wygląda na tle naszych danych i do jakiej grupy się zalicza. Jeżeli nasz ubytek nie jest duży nie warto go operować, gdyż po porodzie zaraz lekarze naprawią go a po co nam dodatkowa operacja. Diagnoza powinna być oparta na wyłącznie jednym kryterium - wartości współczynnika D/RMT, który omawiałam już wcześniej no i ocena powinna dotyczyć tylko " naszego " przypadku, a nie ogółu. 
Wartość progowa dla współczynnika D/RMT, wyniosła 0,785. Jeśli współczynnik przekracza wartość 0,785, pojawia się rozejście, a w przypadku gdy wartości te są mniejsze rozejście nie występuje. Musimy zauważyć że jedynie oba te parametry razem (tj. D i RMT)  składają się na całkowitą grubość ściany macicy w miejscu blizny po cesarskim cięciu. 

Wnioski:
Za czy przeciw operacji/ korekcie blizny:
Dla kobiet  z jakimikolwiek objawami , które nie chcą mieć dzieci jak najbardziej za. Każdy z objawów niesie za sobą kolejne skutki nie tylko nasze złe samopoczucie czy dyskomfort więc jeżeli możemy sobie ułatwić życie czemu nie!
Dla mam które chcą mieć dzieci, uważam że warto się przebadać czy nasza macica potrzebuje jeszcze jednej operacji czy nie warto zajść w ciąże i za jednym zamachem zrobić dwie pieczenie na jednym ogniu. 
Badania te wykazują że operacja naprawcza jest skuteczna  w redukcji objawów ginekologicznych defektu blizny, ale nie jest w stanie usunąć całkowicie rozejścia jest je w stanie zmniejszyć.
Kładziemy się na stół też w przypadku gdy rozejście jest tak duże że współczynnik zasugeruje nam pęknięcie blizny nie ma co wtedy ryzykować kładziemy się pod nóż zalecam wtedy jednak otwarcie brzucha dlaczego to opisywałam w poprzednich postach i wtedy odczekujemy 18 miesięcy od dnia operacji i możemy się starać o upragnione potomstwo.
Pamiętamy o tym że o efektach operacji dowiemy się 3 miesiące po operacji, wtedy wykonujemy kontrolne usg. Znam lekarzy którzy mówią kobietą że w ciążę mogą zachodzić pół roku po operacji jednak dodam że jest to ryzykowne i dajmy dojść macicy do siebie i do jej pełnych sił. 
Pozdrawiam z mojego słonecznego ogrodu :)

13 komentarzy:

  1. Proszę się do nas odezwać w sprawie wygranej za komentarz na http://www.acupoflifestyl.com/www.acupoflifestyl.com/kobiecosc-to-nic-innego-ja-stan-naszego-umyslu/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy o czymś podobnym nie słyszałyśmy :) Mało wiemy na te tematy, więc Twój post pomógł nam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje próbuje dotrzeć do wielu kobiet bo o tym temacie jest niestety bardzo mało informacji :(

      Usuń
  3. Fajnie wszystko i dokładnie rozpisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Same ciekawe rzeczy, szczerze nie miałam pojęcia, że coś takiego już jest tak powszechne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy organizm jest inny, chociaż cc to poważnasprawa. Ja miałam naturalny porod, lekarz sięśmiał ze moją macica ekspresowosię regeneruje.
    przy okazji śliczne zwierzęta😉😍

    OdpowiedzUsuń
  6. póki co temat mnie kompletnie nie dotyczy

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam dwa cc z przyczyn zdrowotnych.po 2hiej cesarce zaczęłam miec potworny ból jajnika i 15dniowe obfite okresy..podejrzenie ednometriozy( laparoskopia jajnika nic nie wykazala) tomografia miednicy też nie..ból zwalał z nóg okresy anemizowały.chciano mi nawet sztuczna menopauze zrobic..miałam 32lata.aż trafiłam na Karową do Warszawy..tam zrobiono badania hormonalne i dokladne usg blizny...jako że badania były wporządku skupili sie na bliźnie..i oto jest 1cm ubytek NICHE..dostalam hormony jednak nogi mi puchly i odstawilam..pije ziólka na zmniejszenie krwawienia ..i teraz obficie krwawie przez 2dni do 5dni mam okres ale do pozostalych 15 plamienie...to i tak sukces..przyzwyczailam sie..operacje odradzali bo nie planuje wiecej dzieci a operacja nie daje 100% pewnosci ze sie zrosnie i jednak jest to operacja inwazyjna...wiec sobie tak zyje z tym NICHE...szkoda ze tak mało sie o tym mowi..trafilam do 10lekarzy zanim sie dowiedziałam że to to.pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  8. 2 miesiące temu miałam zabieg naprawczy poprzez laparotomie. Niestety ubytek jest nadal taki sam. Objawy pozostały i doszły problemy z pęcherzem. Jestem załamana... Chciałam mieć jeszcze dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam problem z niche ��‍♀️ właśnie się dowiedziałam że nie mogą mnie operować.

    OdpowiedzUsuń
  10. A w jakim mieście może polecić Pani lekarza, który orientuje sìę w tym tematem. Mam objawy nische ale żaden lekarz w Lublinie nie umie określić jaki to dokładnie ubytek, a co dopiero podjąć się operacji.

    OdpowiedzUsuń
  11. Łódź doktor Sieroszewski zajmuje się takimi przypadkami

    OdpowiedzUsuń