Ostatnio zadajecie mase pytań mi oraz na różnych forach, kiedy bądź jak najszybciej możecie wrócić do aktywności fizycznej po cc. Odpowiedzi na to pytanie możecie usłyszeć wiele, ale czy dobrych ? Oczywiście, przeanalizujmy kilka możliwych rozwiązań.
Na samym początku trzeba zadać sobie pytanie czy przed ciążą lub w jej trakcie ćwiczyłyśmy? Jeżeli tak nasz organizm szybciej bedzie gotowy na kolejną dawkę ćwiczeń, jeżeli nie trzeba z tym uważać. Nie możemy tydzień po porodzie przebiec dzisięciu kilometrów . Musicie sie wtedy nastawić na powolne budzenie waszego organizmu zaczynając od spacerów z maluchem. Kolejnym krokiem jest wizyta u lekarza, widzimy się z nim często miesiac po cc wtedy lekarz może ocenić stan naszej blizny wewnętrznej ( zewnętrznej oczywiście też) . Często bywa tak, że z oceny lekarza wszystko jest ok, dziewczyna zaczyna ćwiczyć a po jakimś czasie okazuje się że pojawiło sie rozejście. Słyszałam różne opinie lekarzy niektórzy dają przyzwolenie na lekkie ćwiczenia po czterech tygodniach są nawet tacy co wcześniej. PAMIETAJ ! Ciało , zdrowie i organizm masz jedno! Zastanów się czy nie warto poczekać aby wszystko idealnie się zagoiło. Odpowiedz sobie na pytanie czy stosujesz lekki ćwiczenia? Często jest tak, że zaczynam ćwiczyć daje radę z daną partią ćwiczeń, wiec zwiekszam liczbe powtórzeń czy ciężar. Och jaka ja jestem z siebie dumna, ale zapominam o tym że całkiem niedawno przeszłam dość poważną operacje i do tego na codzień "ćwiczę" z małym dzieckiem. Nie przesadzajmy. Ja zaczęłam aktywność fizyczną osiem miesięcy po porodzie. W wielu artykułach zalecana jest aktywność od mniej więcej 3 miesiaca do 6 misiącach po porodzie. Ja osobiście uważam, że gdy nie mamy rozejścia lub je mamy zacznijmy od spacerów lekkie ćwiczenia na nogi czy inne partie ciała zacznijmy gdy upłynie minimum 3 miesiące od porodu i stopniowo zwiększajmy ich intensywność. Za to ćwiczenia w obrębie brzucha zostawmy na sam koniec .
Pamiętajcie, każda z nas jest inna. Każdej z nas rany goją się w innym tępie, każda z nas może mieć onne choroby współistniejące za to cel mamy jeden. Zdrowy organizm. Zdrowa mama to szczęśliwa mama a zarazem szczęśliwe dziecko.
Niespiesz się jeszcze zdążysz być piękna.