niedziela, 24 czerwca 2018

Rekonstrukcja blizny, czyli jak to robią w szpitalu.

Witajcie dziewczyny i matki dziś idealny dzień na blogowe przemyślenia. U mnie za oknem dość nieprzyjemnie i pochmurno, ale za to mogę skupić się na dalsze odpowiadanie na Wasz pytania. Jakiś czas temu dostałam pytanie od dziewczyny i nie było by w nim nic dziwnego, gdyby nie to iż pewna kwestia wiele raz w przeciągu ostatniego miesiąca w Waszych pytaniach notorycznie się powtarzała. Ja z mojej strony myślałam, że ta tematyka jest bardzo jasna ale okazuje się że nie do końca dlatego dziś porozmawiamy o rekonstrukcji, która wydaje się być dość oczywista, ale ilość pytań o nią poprowadziła mnie do tego aby napisać tego posta. Zacznę więc jak zwykle od pytania:

"Witam, mam pytanie odnośnie ubytku w bliźnie. Czy wie Pani może czy w każdym szpitalu robią taką rekonstrukcję ? Czy jest ona na NFZ i najlepiej laparoskopowo bądź po przez histeroskopie? Pozdrawiam Sandra"



A więc tak pytanie zostało trochę źle zadane gdyż w każdym szpitalu może zostać wykonana taka rekonstrukcja jeżeli szpital spełnia warunki do przeprowadzenia jej, ale najważniejszym warunkiem jest ten czy posiada operatora, który takie rekonstrukcje wykonuje. Musimy pamiętać, że nie każdy lekarz się tego podejmie i nie mówimy tu o rekonstrukcji przy cięciu cesarskim tylko typowej poprawce blizny. Tu musimy zwrócić uwagę przede wszystkim na to aby operację przeprowadził nam operator z doświadczeniem a nie lekarz, który będzie testował na Nas swoje umiejętności. Jak wygląda taka rekonstrukcja i na czym polega taka operacja opisywałam w poście w tym linku. Taka rekonstrukcja oczywiście jest na NFZ i nie musimy za nią płacić, najlepiej skierować się już do operatora, który ma nas operować on wyznaczy nam datę  i skieruje nas do szpitala. Co do rekonstrukcji laparoskopowej mało jest operatorów, którzy taką wykonują gdyż powtarzam jest ciężko poszukać miejsce starego cięcia poza tym jest to ciężka operacja i w większości badań co jest poparte nawet tym jak z Wami rozmawiam rekonstrukcja laparoskopowa poprawi  wielkość rozejścia blizny, ale blizna będzie się rozchodziła. Natomiast przy dużych rozejściach w ogóle ta technika nie wchodzi w grę i wykonują ją tylko bardzo doświadczeni operatorzy. Nie zalecam tej techniki ewentualnie,  gdy mamy bardzo dobrego operatora i bardzo mały ubytek, ale musimy się liczyć że w 80% przypadków blizna się ponownie rozejdzie. Kolejna odpowiedź czy bliznę da się zrekonstruować po przez histeroskopie? Po przez histeroskopie diagnostyczną nie bo ona bardziej służy do oceny macicy, pobrania tkanek czy próbek, zbadania i obejrzenia dokładnie ubytku. Jedynie może pomóc nam w krwawieniach miedzy miesiączkami. Histeroskopia operacyjna to coś takiego jak laparoskopia więc wniosek nasuwa się jeden. Jeżeli chcemy pozbyć się ubytku najlepiej wykonać zwykłe otwarcie brzucha to da nam największą możliwość naprawienia naszej starej blizny, ale i tak nie w 100 %. W większości przypadków blizna rozchodzi się na nowo tylko z mniejszym rozejściem.


Wnioski...
Czy polecam rekonstrukcje i tak i nie.
W przypadkach małych rozejść i planowania kolejnej ciąży nie polecam, blizna zostanie wycięta i macica zszyta na nowo przy porodzie. Jednak w przypadku, gdy nie planujemy dzieci, oczywiście że polecam, gdyż operacja poprawi nasz komfort życia (polecam jedynie operacje po przez otwarcie brzucha). Planując tak ważny krok pamiętajmy aby wybrać dobrego operatora, a nie takiego który będzie na nas się uczył.
Pamiętajcie przy dużych rozejściach zdecydujcie się na korektę i nie planujcie w najbliższym czasie bo już nigdy tych dzieci mieć nie będziecie a macice mamy jedną !!!


21 komentarzy:

  1. Jestem po czterech różnych operacjach (wprawdzie innego charakteru, ale jakieś tam doświadczenie mam) - i uważam, że grunt to znaleźć dobrego specjalistę. Jeden lekarz strasznie mi wykonwany przez siebie zabieg spartolił - do tego stopnia, że potem musiałam powtarzać go po miesiącu w prywatnej klinice.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się w 100 procentach :)

      Usuń
    2. Dzień dobry. A czy może mi ktoś polecić kogoś kto mi pomoże z rozejściem w ramach NFZ? Mój mail patrycjas45@wp.pl
      Pozdraiwam
      Patrycja

      Usuń
  2. Tak naprawdę długo nie zdawałam sobie sprawy ze wygląd ma tak kluczowe znaczenia w życiu zawodowym i prywatnym , szczególnie dla kobiety. Każda blizna czy nie doskonałość musi być korygowania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zabieg godny polecenia, pod warunkiem, że mamy sprawdzonego lekarza

    OdpowiedzUsuń
  4. Macica jedna, trzeba o nią dbać i troszczyć się! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie to trudny temat. Z jednej strony nasze zdrowie i komfort jest nakwazniejsze. A z innej, to bardzo powazna operacja, bo przecina sie powloki brzuszne. Kazdy powinien bardzo sumiennie przemyslec taki krok i miec na oku lekarza godnego polecenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie to trudny temat. Z jednej strony nasze zdrowie i komfort jest nakwazniejsze. A z innej, to bardzo powazna operacja, bo przecina sie powloki brzuszne. Kazdy powinien bardzo sumiennie przemyslec taki krok i miec na oku lekarza godnego polecenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam dwie cesarki, i dwa cięcia w tym samym miejscu, muszę koniecznie przyjrzeć się bliżej swojej bliźnie, bo nie zwracam na nią uwagi. Bardzo dużo napisałaś ważnych informacji, każda osoba chętna na taką rekonstrukcję powinna to przemyśleć

    OdpowiedzUsuń
  8. pamiętajmy aby wybrać dobrego operatora, a nie takiego który będzie na nas się uczył - TAK! to najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  9. trzeba to dobrze przemyśleć przede wszystkim

    OdpowiedzUsuń
  10. tEMAT TRUDNY, ALE POTRZEBNY!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że mówisz o takich tematach! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja blizna po cc jest brzydka zle zszyta może rzeczywiście musze pomyśleć coś w tym temacie

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja mama po mnie i po bracie ma blizne w zdłuż brzucha praktycznie od mostku to pachwiny, zawsze mówi że po prostu " tak kiedyś było".

    Nigdy nie miałam cesarki ale raczej na naturalny poród się nie zdecyduję, fajny wpis i na pewno tu wrócę jak będzie już po wszystkim. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bym nie usuwała, choć wszystko się może zmienić z biegiem czasu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Poważny temat ale chyba nie za często poruszany więc z pewnością bardzo się kobietom przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miesiąc po korekcie blizny macicy. Po 3 cc rozejscie w jamie macicy było duże, po histeroskopia było jeszcze gorzej, krwawienie z dróg rodnych przez 3 miesiące. Dr zdecydowała się na korektę--laparotomie. Wykonane w Szpitalu św Zofii w Warszawie (tak jak wszystkie cc). Kontrole ma w grudniu i dopiero wtedy będę wiedzieć jak wyszło. Mam nadzieję że już po problemie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisz jak poszedł zabieg. Zapraszam na fb objawy niche

      Usuń
  17. Witam, jestem po 2 cc, ostatnie 13 msc temu, miesiąc temu poronilam, w czwartek czeka mnie operacja usuniecia lozyska z ujscia szyjki macicy, ginekolog poleciła rozważyć decyzje o rekonstrukcji i po rekonstrukcji po roku zielone światło na starania.... teraz dopiero czytam o tym i raczej pani jasno pisze ze rekonstrukcja dla kobiet nie planujących juz zajsc w ciaze . Zdaniem ginekologa po rekonstrukcji byloby bezpieczniej....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń