piątek, 7 października 2022

Pas poporodowy. Ja jestem na NIE!

Witajcie.
Ostatnio dość często dostaje od Was pytanie o pas poporodowy . Jaki polecam i czy w ogóle polecam. Ja już od dość dawna mówię im stanowczo nie! Jakiś czas temu jak byłam w ciąży zainteresowałam się tym tematem i odbyłam kilka rozmów z różnymi fizjoterapeutami. Odpowiem Wam krótko oni też byli na nie.
Najczęściej słyszę " przecież skoro to wymyślili i sprzedają to złe być nie może" . 
A dlaczego jestem na nie, a już wam tłumacze a wy same podejmiecie decyzje czy w przyszłości będziecie z niego korzystać.  
- Ściskając brzuch spychamy narządy wewnętrzne do dołu co może spowodować ich obniżenie.
-stabilizują biernie sylwetkę więc rozleniwiają mięśnie brzucha i te nie muszą pracować.
- pas może powodować problemy z trawieniem
- pas powoduje przegrzanie brzucha 
- pas nie zmniejsza rozejścia mięśnia prostego brzucha 
-utrudnia pracę narządów bo zmienia rytm oddechowy
- dla kobiet rodzących przez cc - UTRUDNIA GOJENIE BLIZNY  ORAZ PRZYCZYNIA SIĘ DO POWSTANIA ZROSTÓW
Jeżeli już uparłaś się na pas skieruj się do fizjoterapeuty, bo są świetne alternatywy dla pasów poporodowych:
1. Kinesiotaping- są to plastry naklejane w odpowiedni sposób przez fizjoterapeutę na skórę, które mają za zadanie  między innymi zabezpieczyć mięśnie brzucha w czasie codziennych czynności  przed ich rozchodzeniem się.
2. Ćwiczenia- zawsze najtańsza i najlepsza metoda! Jeżeli masz słaby mięsień poprzeczny brzucha to po prostu go wzmocnij wtedy żaden pas nie będzie ci potrzebny. 

Ja polecam Wam jeszcze w trakcie ciąży lub przed planowaniem udać się do fizjoterapeuty i porozmawiać z nim o różnych możliwych rozwiązaniach. 

Miłego dnia.

czwartek, 6 października 2022

Pozostałością po cesarskim cięciu jest rana... trochę wiedzy, abyś mogła zapoznać się z nową przyjaciółką

 Pozostałością po cesarskim cięciu jest RANA, która po pewnym czasie przeobraża się w bliznę. To zjawisko nie zmienia się z dnia na dzień, potrzebuje zmiany, czasu i przechodzenia przez fazy. Wiesz o tym, że mamy fazy gojenia się ran pooperacyjnych? Wiesz co należy zrobić aby móc odpowiednio pielęgnować swoją bliznę?

Opatrunek po cc zostaje zdjęty po 6 h. 

1. Pierwsza faza gojenia rany to faza zapalna, trwa ok 2 do 5 dni po operacji.

2. Druga faza trwa trochę dłużej, około 6 do 8 tygodni - tu obserwujemy zrost blizny.

3. Trzecia faza to czas od około pół roku do dwóch lat po operacji, gdzie blizna modeluje się i przebudowuje. 



Czas ten u każdej z nas jest sprawą indywidualną!!! 

Pielęgnacja racy jest istotna, ma wpływ na samopoczucie mamy oraz jej zdrowie. Na samym początku zapamiętaj, zrezygnuj z bielizny, która może uciskać ranę bądź ją podrażniać. Na samym początku sprawdzą się idealnie SIATECZKOWE JEDNORAZOWE majtki poporodowe. Dostaniesz je w każdej aptece.  Po około tygodniu poczujesz się znacznie lepiej, twoja blizna też nie będzie już tak tkliwa, wtedy w miarę możliwości zainwestuj w wysokie bawełniane majtki, luźne rzeczy. Warto dużo wietrzyć bliznę ! Oczywiście w miarę możliwości. 

Obserwujemy codziennie ranę. W jej obrębie możemy zauważyć :

a. W okolicy pępka możesz mieć siniaki po podaniu heparyny 

b. W około blizny mogą pojawić się krwiaki, które powinny się wchłonąć- obecność powinno się zgłosić lekarzowi prowadzącemu.

c. Na świeżej bliźnie możecie zauważyć punkty, czerwone kropeczki nad i pod nią- to miejsca po zdjęciu szwów pojedynczych (po około 6 mc blizna będzie biała)

d. Może pojawić się bliznowiec. 

Pamiętaj jeżeli cokolwiek cię niepokoi zgłaszaj położnej lub lekarzowi.

Pierwsze dni bliznę przemywamy wodą tylko szarym mydłem. Nie używaj pięknie pachnących żeli, to zostaw na inne części ciała. Gdy coś zaczyna się dziać w jej obrębie możesz zastosować środek antyseptyczny, aby nie dopuścić do rozwoju zakażenia.

Dokładnie wycieraj bliznę po każdym prysznicu. 

Często zadajcie mi pytanie o pasy po porodowe. Ja nie jestem ich zwolenniczką, ale to może w innym poście . Natomiast jak się już uprzecie to są alternatywy pasów po porodowych np. kinesjotaping, ćwiczenia.

Leżymy na brzuchu po porodzie. Jak najbardziej jestem na Tak !!! Po cc zaczynamy leżeć nawet  po 3/4 dobie. 

Staramy się pić jak najwięcej płynów ok 3 litrów dziennie wliczmy w to zupy.

Możemy stosować maści, choć pamiętaj jeżeli masz tendencje do rozejść lub bliznowca, magiczne maści nic na to nie zaradzą .

Oczywiście wizyta u fizjoterapeuty uro ginekologicznego warto popracować z blizną oraz ze zrostami. 

Zrosty są po każdym cc !!

Jeżeli pojawiło się rozejście po cc, jest do tego tendencja pojawi się znowu. Zabiegi poprawkowe nie działają cudów. RZADKO SIĘ ZDARZA, ŻE POZBYWASZ SIĘ ROZEJŚCIA. 

Wizyta u ginekologa i zbadanie stanu blizny wewnętrznej!!!

Jeżeli blizna zaczyna boleć, staje się twarda to znaczy, że mogły pojawić się zrosty. Popracuj z fizjo a na pewno będzie zdecydowanie lepiej. 

Wiesz co to oznacza, że najdroższe maści nie pomogą ci jak masz tendencje do rozejść czy bliznowca. Najdroższa maść nie pomoże jak sama nie wykonasz najprostszych metod dbania o bliznę. Nawet nie odpowiednia bielizna czy jej świeżość może wpłynąć na zakażenia. Dbaj o siebie bo nikt tego za ciebie nie zrobi. To może wpłynąć bardzo na twoją przyszłość, bo rozejście blizny może doprowadzić do stanów zapalnych, zrostów, bólów brzucha, brudzenie bielizny co wpływa na dyskomfort, zakażenia pochwy i pęcherza oraz do niepłodności wtórnej. 




Badaj się nawet u kilku lekarzy . Na przestrzeni ok. 4 lat jak się tym zajmuję, często zdarza się, że kobiety dowiadują się dopiero po wizycie u np 4 lekarza, wcześniej nikt nic nie zauważył. 

I z tym cię tu zostawię...